Odsłony: 21
“Wcale mi was nie żal” – taki tytuł nosi felieton lekarza Kamila Karpowicza, opublikowany na łamach miesięcznika Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Medyk pisze, że nie ma już pokładów współczucia dla antyszczepionkowców i ludzi, którzy jawnie negują szczepienia oraz wszystkie skutki pandemii, a ich bliscy trafiają na oddziały covidowe. Lekarz dobitnie wskazuje, że taka postawa prowadzi do śmierci.
Lekarz ze szpitala tymczasowego dobitnie punktuje antyszczepionkowców.
Poruszające słowa
O tragicznych skutkach braku szczepień pisze w swoim felietonie, opublikowanym na łamach miesięcznika Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, lekarz Kamil Karpowicz. Medyk dobitnie punktuje antyszczepionkowców i wskazuje, że przyczyniają się oni do śmiertelnego zagrożenia, jakim jest ciężki przebieg COVID-19 u osoby niezaszczepionej.
https://www.facebook.com/sharer/sharer.php?u=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fall.i.need.is.calm%2Fposts%2F10227370155385877&display=popup&ref=plugin&src=post
oprac. Joanna Zaremba
09-12-2021 09:50
Lekarz z dosadnym apelem do antyszczepionkowców. “Wcale mi was nie żal”
“Wcale mi was nie żal” – taki tytuł nosi felieton lekarza Kamila Karpowicza, opublikowany na łamach miesięcznika Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Medyk pisze, że nie ma już pokładów współczucia dla antyszczepionkowców i ludzi, którzy jawnie negują szczepienia oraz wszystkie skutki pandemii, a ich bliscy trafiają na oddziały covidowe. Lekarz dobitnie wskazuje, że taka postawa prowadzi do śmierci.
Dosadny apel lekarza do negujących szczepienia. Medyk ma dość / Zdjęcie ilustracyjne
Dosadny apel lekarza do negujących szczepienia. Medyk ma dość / Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP
Obecnie w Polsce mamy do czynienia z narastającą czwartą falą koronawirusa, a lekarze alarmują o szpitalach zapełniających się chorymi na COVID-19, w większości z powodu braku szczepienia. Na oddziały covidowe coraz częściej trafiają dzieci, których bliscy nie przyjęli szczepionki. W Olsztynie taka sytuacja skończyła się tragedią – zmarł 15-letni chłopiec z ciężkim przebiegiem COVID-19, który cierpiał również na liczne schorzenia od urodzenia. Jego rodzina nie była zaszczepiona.
W ciągu ostatniej doby – jak przekazał wiceminister zdrowia Waldemar Kraska – odnotowano 27 458 nowych przypadków zakażeń SARS-CoV-2. Dobowa liczba zgonów wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie – w ciągu ostatnich 24 godzin z powodu COVID-19 zmarły 562 osoby.
Lekarz ze szpitala tymczasowego dobitnie punktuje antyszczepionkowców. Poruszające słowa
O tragicznych skutkach braku szczepień pisze w swoim felietonie, opublikowanym na łamach miesięcznika Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, lekarz Kamil Karpowicz. Medyk dobitnie punktuje antyszczepionkowców i wskazuje, że przyczyniają się oni do śmiertelnego zagrożenia, jakim jest ciężki przebieg COVID-19 u osoby niezaszczepionej.
Felieton – który pojawił się także na Facebooku lekarza – coraz częściej udostępniany jest w mediach społecznościowych. Kamil Karpowicz to lekarz z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Codziennie w trakcie swojej pracy jest świadkiem ludzkich dramatów i śmierci z powodu COVID-19.
“Ostatnie 48 godzin spędziłem jako główny nadzorujący w szpitalu tymczasowym. Dodatkowe 20 łóżek uruchomionych w piątek, dzięki zamknięciu połowy Kliniki diagnostyki i leczenia raka płuca (w tym momencie kolejka oczekiwania do hospitalizacji na diagnostykę guzów płuca wynosi już ok. miesiąca w naszym województwie), zapełniliśmy w niedziele do południa” – podkreśla na samym początku lekarz.
“Wcale mi nie żal was, zdziwionych, że tak źle się czujecie”
Lekarz opisał, jak placówka, w której pracuje, doszła do punktu granicznego, w którym zabrakło łóżek dla przybywających chorych. “Wówczas nie było mi żal was, tylko siebie” – napisał. “Wcale mi nie żal was, zdziwionych, że tak źle się czujecie. Przecież to zwykła grypa?” – pytał retorycznie, przytaczając bardzo często używany przez antyszczepionkowców pseudo-argument o rzekomym podobieństwie COVID-19 i grypy.