Odsłony: 290
Na piątkowym spotkaniu Mateusz Morawiecki z mieszkańcami Działdowa kipiało od emocji. I nie brakowało zaskakujących reakcji. – Teraz mamy rząd ocalenia narodowego. A mieliśmy rządy Copperfielda, który by sprzedał własną matkę – uniósł się sympatyk PiS. – Powinni was na taczkach wywieźć – krzyczał z kolei do premiera przeciwnik rządu, odnosząc się do szalejącej inflacji i do drożyzny w sklepach.
Więcej na temat spotkania wejdź do źródła artykułu …….
aaa?
Sprzedać wszystko co polskie (lotos), wprowadzić do rządu Foglli i Mullerów, to jest cel Pis-u. Reszta to tylko milczenie.
lata 50 – te
i dalej – bieda… lata 80 – te – bieda i puste półki…. lata 2020 i dalej – bieda, nędza, głód, puste półki, brak węgla…. tylko napchane do syta brzuszyska i konta osobiste przetrwają każdy kryzys wywołany przez PiS – to nagroda dla mord zdradzieckich, że w każdej dobie nie chwalą starego konusa wodza ludu