Odsłony: 128
Katastrofa na igrzyskach w Pekinie.Co się dzieje ze sportami zimowymi w Polsce?
To nie tylko dotyczy skoków. Podobnie niemal jest we wszystkich dyscyplinach sportu. Tych zimowych i letnich też.Nie od dziś wiadomo,że fundamentem pod przyszłe profesjonalne kariery sportowe jest sport szkolny. Którego tak naprawę od dawna już nie ma. A jak wyglądają lekcje wf-u w szkołach to pożal się Boże. Na 30 uczniów w klasie ćwiczy góra 2-3. I to nie w stroju sportowym a w ciuchach , w których siedzą na lekcjach. A teraz do tego doszedł chyba już ostatni gwóźdź do trumny polskiego sportu. Zdalne wf-y. Jedna wielka fikcja. Inna strona medalu to rola samorządów prowadzących szkoły. Jeszcze kilka lat temu, obecnie też tereny przyszkolne, które były boiskami do gier zespołowych czy terenami zmagań lekkoatletów szkolnych. Pozamieniano na tereny inwestycyjne i sukcesywnie wysprzedawano wysprzedawano. Sprzedaż dotyczy nie tylko szkolnej bazy sportowej. Ale również bazy szkolenia praktycznego. A szkoły zawodowe dzienne przekształcono w licea ogólnokształcące . A zawodu fikcyjnie uczy się na tzw. KKZ. Teorię e- learningiem, a praktyki w sali komputerowej. W KKZ rolniczych orzą , sieją, doją krowy w sali komputerowej na youtube. A samorządom jest to na rękę Bo tanio.
Wina jest też rodziców,pozwalają swoim latoroślą przxyklejać sie do smartfonów grupami siedząc na ławkach.Rośnie pokolenie leniów i nierobów.Każdy to widzi,bez interwencji.
Opracowanie red.Joanna Jabłonowska