Odsłony: 22
Prezes PiS jest formalnie emerytem. Jak podaje “Fakt”, co miesiąc pobiera z tego tytułu świadczenie w wysokości 8230 zł brutto (w 2023 r. otrzymał z ZUS 74 tys. 71 zł i 78 gr). Na tym jednak nie kończą się jego zarobki, do których dochodzi wynagrodzenie za funkcję wicepremiera, a także uposażenie poselskie, którego wysokość to 2826,64 zł brutto. Jak się okazuje, choć w listopadzie musiał opuścić rząd, nadal otrzymuje pieniądze z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. A wszystko zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Ten czlowiek ma MOC nawet KOMUNISCI nie potrafili tego DOKONAC co Kaczynski. Skłócił nie tylko społeczeństwo ale i rodziny ! Pierwsi to raczej laczyli w jednosc a ten drugi to wichrzyciel.
Dla Ludzi są ograniczenia, jeśli pobierają emeryturę i chcą dorobić ! ZUS straszy, że pozbawi emerytury jeżeli pułap zostanie przekroczony ! A ten to co , 4 żołądki ma ?
jakie jeszcze abstrakcyjne dodatki wymyśli sobie sejm – ludzie ich wybierają i to ludzie powinni określać ich zarobki inaczej policja dalej będzie rządową pałą przeciwko narodowi – dostając emeryturę w wieku 35 lat !!!
Jemu się należało za to dzielenie Polaków, szczucie, jatrzenie i jeszcze po za kończeniu urzędowania mu płacimy …a bidok nie kupi porządnych butów…